Przy odwołaniu darowizny wskutek rażącej niewdzięczności po stronie obdarowanego powstaje obowiązek zwrotnego przeniesienia własności. Odwołanie darowizny powoduje skutek wyłącznie obligacyjny, co powoduje, iż do przeniesienia własności czynności konieczne jest dodatkowo zawarcie aktu notarialnego pomiędzy darczyńcą i obdarowanym. W związku z tym pojawia się praktyczne pytanie czy czynność taka tj. powrotne przeniesienie własności może być zaskarżona np. przez bank lub innego wierzyciela skargą pauliańską jako czynność podjęta z pokrzywdzeniem wierzycieli.
Jeśli bank wytoczyłby takie powództwo pozwanym w tym procesie byłby darczyńca gdyż to on uzyskał korzyść majątkową wskutek zwrotnego przeniesienia własności.
Konieczność zwrotu nieruchomości przez obdarowanego nie zależna od jego woli, nie wynikająca z jego wyboru czy też nieuchronna mogłaby sugerować, iż w takim przypadku obdarowanemu nie będzie można przypisać złej woli i działania ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela. W związku z tym w orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się co do zasady, iż nie można żądać w takim przypadku uznania za bezskuteczną w drodze skargi paulińskiej umowy „powrotnego” przeniesienia własności nieruchomości na darczyńcę, zawartej w następstwie odwołania darowizny z powodu rażącej niewdzięczności obdarowanego.
Jak to jednak bywa w tego typu sprawach „diabeł tkwi w szczegółach” . Sądy wprowadzają bowiem wyjątek od tej zasady. Mianowicie jeśli wierzyciel w procesie wytoczonym darczyńcy udowodni, iż umowa „powrotnego” przeniesienia własności została zawarta w wyniku wcześniejszej zmowy darczyńcy i obdarowanego w celu pokrzywdzenia wierzyciela, to skarga pauliańska i tym samym orzeczenie bezskuteczności tej czynności będzie dopuszczalne. Skutkiem tego wierzyciel będzie mógł prowadzić egzekucję z nieruchomości niebędącej własnością dłużnika (obdarowanego).
r.pr.Dariusz Śmiłek